Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu, w efekcie poważnych problemów finansowych, włoska firma Astaldi S.p.A. złożyła do sądu wniosek o ochronę przed wierzycielami. Wkrótce poinformowano też, że Astaldi nie zamierza kontynuować realizacji dwóch wspomnianych na wstępie kontraktów zawartych z PKP PLK. Tłumaczono, że odstąpienie od umów na dwa kontrakty kolejowe to wypadkowa m.in. gwałtownego wzrostu cen materiałów w Polsce. Do tego wskazano też m.in. na brak możliwości transportu materiałów koleją czy niedostępność tłucznia na polskim rynku.


2 października br. kolejowa spółka wezwała Astaldi, wraz z konsorcjantami, do podjęcia prac na obu wspomnianych kontraktach, tj. linii kolejowej nr 7 na odcinku Dęblin–Lublin oraz linii Poznań–Wrocław (projekt „Przebudowa układów torowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą na linii kolejowej E59, odcinek granica województwa dolnośląskiego–Leszno”). Jednak w związku z niepodjęciem przez Astaldi i konsorcjantów prac na obu kontraktach, 5 października PKP PLK złożyły oświadczenia o odstąpieniu od obu umów z winy konsorcjantów. Obecnie, jak czytamy w komunikacie, PKP PLK analizują najskuteczniejsze warunki do szybkiej kontynuacji prac objętych powyżej opisanymi kontraktami.

W sumie PKP PLK, łącznie z wczorajszymi środkami, na rzecz 12 podwykonawców Astaldi wypłaciły już około 26 mln zł. Firma Astaldi podwykonawcom nie płaci od czerwca. Zaległości sięgają blisko 40 mln zł.

W Polsce Astaldi realizuje także inwestycje drogowe – w tym S7 w Małopolsce oraz Południową Obwodnicę Warszawy (S2). Częścią obu tych tras będą tunele drogowe. W sumie Włosi na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) realizują obecnie sześć dużych kontraktów o łącznej wartości 4 mld zł. Ponado Astaldi odpowiada za rozbudowę II linia metra w Warszawie. Jak informowano, wszystkie te prace toczą się zgodnie z harmonogramem.


Dodajmy, że podwykonawcy inwestycji kolejowych, z których wycofała się firma Astaldi, na znak protestu przeciwko nieuregulowanym przez Włochów zobowiązaniom finansowym, zamierzają zablokować drogi krajowe w obszarze modernizowanych linii. Protesty zapowiedziano na drodze krajowej nr 17 oraz DK19 (woj. lubelskie), ale także w rejonie placów budowy Południowej Obwodnicy Warszawy (S2), gdzie powstaje tunel pod Ursynowem o długości 2,3 km (będzie to najdłuższy tunel drogowy w Polsce) oraz tzw. Zakopianki (S7), gdzie Astaldi drąży tunel pod masywem Mały Luboń. Decyzja o ewentualnej blokadzie ma zostać podjęta po poniedziałkowym spotkaniu z wojewodą lubelskim.

Przeczytaj także: Podwykonawcy Astaldi chcą zablokować drogi